Wielkanocnie z zajączkami

Święta, święta i po świętach...

Każdy zna to powiedzenie :) Niestety jest bardzo prawdziwe.

Objedzeni smakołykami, wypoczęci i jednocześnie zmęczeni świętowaniem,

wracamy do dnia codziennego.

Jeszcze tylko pokażę moje kartki wielkanocne,

na które przykicały zajączki.

 W zieleni, którą bardzo lubię i która jest idealna na 

wiosenno wielkanocne kartki:)

Słodki ten ogonek, prawda?

Pozdrawiam cieplutko i słonecznie,

bo słonko pięknie dziś świeci:)

angel

...

Z odrobiną miłości i przyjaźni...

***

"Poukładałam swoje myśli w wachlarzu ostatnich wydarzeń. To niesamowite ile energii można czerpać z nienawiści. Po co ludzie nienawidzą? Dlaczego ludzie nienawidzą? Czy w tym jest ukryty sens istnienia? Przecież można bez tego, można żyć inaczej? Rodzą się w głowach tysiące pytań. Prawda jest taka, że i tak każdy z nas skończy tak samo. Nie lepiej jest więc żyć w zgodzie, miłości, zrozumieniu? Wiem jestem naiwna, oczekuję cudów. Ale po chwili zastanowienia nie uważasz, że mam rację? Daleko idące rozmyślania prowadzą do jednego wniosku: i tak wszyscy umrzemy więc po co się gnębić, wzbudzać negatywne emocje u innych, albo co gorsze u siebie? Patrząc przez pryzmat minionych świąt i trochę przez osobiste przeżycia ostatnich dni stwierdzam, że nie warto. Zostaje po nas to, na co sobie zapracujemy. Co jest lepsze? Pamięć, że byłem dobry, że umiałem zrozumieć, że umiałem pomóc? Czy może pogarda, bo złożyczyłem, bo byłem zawistny, bo zazdrościłem …. Przemyśl to przyjacielu i zobacz, że warto iść przez życie z podniesioną głową!"

***

pozdrawiam

angel

Greckie inspiracje

Dziś tylko początek,

małe Atc, które narysowałam na wyzwanie

Craft - Szafy "Greece" 

Ale już niedługo będzie więcej "greckich" prac,

bo Grecja, to temat, który bardzo mnie pociąga :)

***

Jako dodatek jeszcze fotka naszego świątecznego stołu.

Zaraz będzie spacerek i kolejna część świętowania.

Uważajcie, by Was brzuszki nie bolały.

pozdrawiam

angel

Nieuchronność losu

Sztuką nie jest zadręczać się po śmier­ci blis­kiej oso­by. 

Sztuką jest po­godzić się z jej odejściem, aby mogła zaz­nać szczęścia w Ra­ju.

 Kochaliśmy, więc ta osoba pozostanie w naszych sercach [*]

Nieuchronność losu, kolej rzeczy lub, jak kto woli, decyzja Pana Boga...

Wcześniej czy później przychodzi czas, kiedy musimy się z kimś pożegnać,

już na zawsze...

Pozostaje tylko pytanie: dlaczego tak szybko i tak nagle?

Niektórzy z Was już wiedzą, że moja nieobecność 

spowodowana była smutnymi wydarzeniami w życiu mojej rodziny.

Ale już dochodzimy do siebie, bo życie tocz się dalej, prawda?

Tylko głowa aż pęka od rozmyślań...

I człowiek zaczyna sobie segregować pewne rzeczy

i układać na półeczkach z napisem "ważne" i "ważniejsze".

Na półkę ze sprawami ważnymi odłożyłam magię

i wiarę w nią...

Bo ja wierzę w magię,

magię miłości, magię dobrego uczynku.

Udało mi się uzyskać zamierzony efekt - wszystko delikatnie

lśni i migocze.

Pracę zrobiłąm jako inspirację do SCRAPPO.

Wszystkie media, których użyłam dostępne są w sklepie SCRAPPO.

pozdrawiam anielsko ;)

angel

baloniki

Jeszcze Wam nie pokazałam, że w autobusie można rysować:)
Wracając busem z Warszawy,
jadąc kilka godzin busem, można oczywiście np spać.
Ale ja nie lubię spać w czasie jazdy,
wieć by umilić sobie ten czas miałąm książkę do czytania,
dostęp do internetu oraz mój rysownik na szkice.
Trochę trzęsło, ale udało mi się narysować to:

Ten napis chyba jednak nie jest potrzebny,
dopieo teraz to widzę.
Może powstanie z tego jakiś obraz...?

Zauważyliście, że znowu mamy weekend?
Tak, zdecydowanie u mnie chyba cały czas jest weekend,
bo nawet nie zauważam przemijających dni tygodnia ;)

Twórczego weekendu Wam życzę :)

angel

delikatnie i z różami

Czasem lubię kiedy jest delikatnie i romantycznie :)

A róże to przecież najbardziej romantyczne kwiaty na świecie:

I te piórka... zakochałam się w nich :)

***

A teraz znów będzie o czasie, tym niedobrym, 

który tak mija szybko i nieubłaganie,

nawet nie wiadomo kiedy. 

Jest piątek, cieszę się jak głupia, bo przecierz weekend!

Nie zdążę się obejrzeć, a tu już następny piątek i weekend!

Nie, no ja wiem, że ten czas to nie tylko mi tak ucieka,

 ale kurka wodna, no mógłby się tak zatrzymać na kilka dni,

 co bym mogła nadrobić kilka zaległości...

Moi Kochani, długiego, 

leniwego (albo pracowitego) wieczoru Wam życzę.

angel