urodzinowego scrapa.
Takiego wiosennego i z miłosnym wyznaniem:)
W ogóle jakoś u mnie love panuje, noo że w rodzinie,
to oczywiste! Jak widać na załączonym obrazku.
Ale i prace moje owładnęła.
Powstała też zawieszka z serduchem
i starym, znaleźnym kluczem (uwielbiam, jeśli ktoś ma taki niepotrzebny
złom, to chętnie przyjmę)
Miałam klucz pomalować, ale jednak stwierdziłam,
że ta rdza ma więcej uroku.
No i miłosne Atc z amorkiem, który
właśnie się obudził:
I na koniec różowe calineczki:
A że nie lubię słodkiego różu,
pobawiłam się trochę fakturą, żeby moje inchies nie były za słodkie.
Wszystkie prace powstały na wyzwania SP.
Kolorowych snów!
angel