Niedawno obchodziliśmy Dzień Matki,
a wczoraj świętowaliśmy już Dzień Dziecka.
I ja czuję się nadal takim dużym dzieckiem,
więc i ja świętowałam z moją córką.
Najpierw było kino i "Czarownica" - lubię takie bajeczki,
więc "Czarownica" bardzo mi się podobała..
A Angelina w roli Diaboliny jest po prostu genialna.
Potem festyn organizowany przez szkołę i mnóstwo śmiechu i zabawy.
Prezenty też były, np taki:
ode mnie dla córci
W miłości matki do córki niezbędny jest zdrowy dystans, aby córka mogła żyć.
Jakże prawdziwe słowa...
Wszystkie użyte materiały znajdziecie w SCRAPPO.
Pozdrawiam
angel
Mądre słowa... niestety, nie każda zachowuje taki dystans :(
OdpowiedzUsuńŚliczna ramka! Ależ twoja córeczka wydoroślała od chwili, gdy widziałam ją ostatnio... Uściskaj ją ode mnie :)
OdpowiedzUsuńAngel, jak to możliwe że masz taką dużą córkę? Wyglądasz tak młodziutko, porwałaś ją skądś? serdecznie pozdrawiam, a prezent dla Córci śliczny!
OdpowiedzUsuń