Ciężko znaleźć teraz łąkę pełną kwiatów,
w dobie kosiarek i mody na strzyżenie trawników
na wysokość 2 cm.
A mi marzy się, by móc tak poleżeć sobie na łące
w wysokiej trawie:)
I wyszedł sobie taki oto prosty scrap,
a właściwie kolejna strona w moim albumie:)
Przy niewielu dodatkach
Bardzo przydały się za to farby akwarelowe:)
*
A jutro czeka mnie rodzinna uroczystość.
Może uda się pstryknąć jakieś fajne fotki:)
I oby nie skończyło się tylko na siedzeniu przy stole:)
Kolorowych snów Kochani
I dziękuje za te miłe słowa, które
u mnie zostawiacie :D
angel
No bo kto to widział strzyc tak okrutnie trawę! Ja też jestem zwolenniczką dzikości, wysokich traw, maków, bławatków, biedronek, i tego naturalnego polnego piękna!
OdpowiedzUsuńJak ślicznie i pomysłowo!
OdpowiedzUsuńZapraszam na łąkę obok mojego domu, tam to dopiero można się schować w trawie ;)
Zapraszam do siebie... u nas się kosi wtedy gdy jest to konieczne :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny i relaksujący :)
OdpowiedzUsuńNiech się spełni Twoje marzenie, ja swój mini trawniczek obsiałam mieszanką kwiatów łąkowych, rodzina czeka co z tego wyrośnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :0
Świetna, wesoła praca! :)
OdpowiedzUsuń