Witajcie!
Tak, to znowu ja, po długiej przerwie.
Urlopowe lenistwo zrobiło swoje.
A ja niestety nie należę do blogerek, które przygotowują posty "na zapas".
Choć obiecuję sobie to zmienić,
to jednak nadal wolę pisać posty , bo czuję potrzebę w danej chwili.
Rezultat jest teraz taki, że nadrabiam zaległości
w pokazaniu Wam, co w tym czasie zrobiłam:)
Zacznę od dwóch kartek,
Moc życzeń
ze słodką babeczką
i Dziękuję,
którą Julia dała swojej wychowawczyni
na zakończenie roku.
Obie zrobione z papierów Paper Passion.
Lato trwa, to już półmetek.
Mam cichą nadzieję, że sierpień będzie się ciągnął w ślimaczym tempie :)
A tak zleciał nam lipiec:
Małe przyjemności...
Towarzyskie spotkania w miłym gronie ♥
Wypoczynek na łonie natury.
Wspólne rowerowe wycieczki - moje ulubione :)
Sezon grillowy trwa w pełni.
I jeszcze więcej kontaktu z naturą...
Pozdrawiam
i zapraszam na kolejny post :)
angel
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz