Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

poniedziałek, 30 grudnia 2013

Happy New Year!

Zbliżający się Nowy Rok
niesie wszystkim nadzieję na uspokojenie,
życzliwość i spełnienie marzeń.
W te jedyne w roku chwile
pragnę złożyć Wam życzenia
szcęsliwego Nowego Roku 2014!
By szczęscie zawsze stało u Waszego boku,
a każdy kolejny dzień był niezapomnianym przeżyciem.



***

angel





niedziela, 29 grudnia 2013

Grudzień dzień po dniu #7- 11

Witam ponownie z moim grudniownikiem.

# 7 Piszemy kartki 
(w tym roku wysłałam ich całkiem sporo)

# 8 Wieszamy jemiołę.

# 9 Najpiękniejszy płatek śniegu

# 10 Relaks

#11 Przystrajamy dom
Kartki w moim grudniowniku nie są identyczne,
mają różne kształty i wymiary.
Do ozdabiania używam tak naprawdę różnych ścinków
papierów świątecznych, których już nie wykorzystam do robienia kartek.
Są tu też oczywiście zdjęcia, choć nie na każdej stronie.

pozdrawiam
angel

Grudzień dzień po dniu # 1- 6

Ogarnęło Was poświąteczne lenistwo?
Bo mnie trochę tak:)
Lodówka pełna smakołyków, dom wysprzątany i jeszcze nie zdążył się zakurzyć.
Przyjemnie jest posiedzieć po prostu w fotelu, w towarzystwie męża,
przy dobrym filmie i lampce wina.
Albo z rodzinką pograć w "Chińczyka", tak jak wczoraj:)
Oczywiście nie tylko wyleguję się w fotelu.
Działam też twórczo w mojej mini pracowni,
 w której powstaje kilka rzeczy na raz!
Między innymi uzupełniam mój grudniownik.
I tu muszę Wam się przyznać, że zaadoptowałam grudniownik 
z ubiegłego roku, którego nie udało mi się zapełnić nawet do połowy.
W tym roku z pewnością mi się uda,
tym bardziej, że wykorzystuję do tego listę z Color Hills ,
która pozwala mi pewne rzeczy uporządkować.

Dziś pierwsze wpisy:

#1 Moje ulubione wspomnienie świąt

#2 Moje  miasto nocą
(hmm, tu jeszcze brak wpisu, wybaczcie, nadrobię:)

# 3 Lista rzeczy do zrobienia
# 4 Pieczemy pierniki
# 5 Podwieczorek z herbatą i konfiturą
#6 Mikołajki

Uff, kto wytrwał do końca?
A już niedługo druga tura zdjęć mojego grudniownika :)

pozdrawiam cieplutko

angel

piątek, 27 grudnia 2013

Sukienka dla małej królewny

Paczka już dotarła,
a w niej sukienusia dla ślicznej małej królewny,
więc mogę pokazać.


Niestety nie miałam takiejkrólewny pod ręką,
więc musiałam zrobić zdjęcia po prostu na wieszaku :)


Sukieneczka jest prosta, jedyną ozdobą jest kwiatek z guziczkiem
No i krótka pelerynka.


Moja królewna już dawno wyrosła z takich sukienek,
dawno ich nie szyłam i nieco wyszłam z wprawy.
Ale mam nadzieję, że się spodoba małej królewnie :)

A teraz, zmęczona świętowaniem, 
idę popracować do mojej mini pracowni :)
A Wy, już pracujecie, czy jeszcze swiętujecie?
A może robicie sobie tylko przerwę w świętowaniu,
bo przecież już za kilka dni znowu będziemy świętować :)

pozdrawiam cieplutko
angel

Czas/Time

Wymianka Artjournalowa "Czas"
ze wspaniałymi dziewczynami.
Mam już przyjemność trzymać w rękach 
karty od każdej z nich w okładce od Pasja Kati.

A dziś pokaże katy, które ja przygotowałam na tę wymiankę.

"Nie czas jest ważny, ale życie"




okładka




Dziękuję tym, którzy wytrwali do końca


Pozdrawiam serdecznie

angel

środa, 25 grudnia 2013

celebrate

Jeszcze świętujemy Boże Narodzenie,
ale już niedługo Karnawał.

By Wam o tym przypomnieć, zrobiłam taką karteczkę:


Tą kartką zapraszam Was na karnawałowe wyzwanie Craft-Szafy


A moją kartkę zgłaszam też na kolorystyczne wyzwanie Noami

Miłego świętowania!

angel

Życzenia


Świętujcie Kochani!
Jedzcie do woli, odpoczywajcie,
spędzajcie ten czas z najbliższymi.
Oby te długo oczekiwane święta wypełnione były miłością i spokojem.
A wasz dom by wypełniały zapachy pysznych ciast i choinki :)


angel

poniedziałek, 23 grudnia 2013

Tuż przed Wigilią

W przerwie między sprzątaniem, 
dekorowaniem i pichceniem w kuchni,
wpadam tu na chwilę, by się z Wami przywitać:)
A dosyć długo mnie tu nie było.
Oczywiście nie bez przyczyny.
Między naprawianiem piekarnika, a zmianą zlewu w łazience,
jakoś nie miałam czasu ani ochoty, by zaglądać na bloga.
Ale wszystko dobrze się skończyło i działa, a to najważniejsze.
Mogę z moją córcią piec ciasteczka. To jest już nasza świąteczna tradycja:)
a Wy macie jakąś swoją tradycję świąteczną?


Wciągnęłam też Julię w lepienie uszek i całkiem nieźle jej to idzie:)
w tym roku pobiłyśmy nasz rekord w ilości uszek.
To co widać na zdjęciu, to 1/16 całości :)

W międzyczasie odnowiłam też dwie figurki Jezuska,
a Karmel bardzo chęnie mi pomagał.
Niestety nie zrobiłam zdjęć odnowionym figurkom :(

Julia była aniołkiem na szkolnych jasełkach
i przy okazji zbratała się z diabełkiem :)

I oczywiście ubrałyśmy już choinkę:)
To również już nasza tradycja, że ja z Julią ubieramy choinkę.
Mąż podziwia nasze skończone dzieło :)

W moim rodzinnym domu ubierałam choinkę z
 moim ojcem i braćmi w dzień Wigilii..
Było to zawsze żywe drzewko.

Pamiętam, jak wyciągaliśmy dużą, starą walizkę,
w której trzymaliśmy ozdoby - szklane piękne bombki
i ręcznie robione łańcuchy i pawie oczka :)
Jako najstarsza i jedyna córka, miałam przywilej wieszania największych bombek.
Któregoś razu taka bombka wypadła mi z rąk.
Spadła na podłogę, ale nie pobiła się.
W osłupieniu obserwowałam, jak turla się po podłodze,
by po chwili delikatnie stuknąć w nogę krzesła.
I dopiero wtedy potłukła się i rozsypała się na drobne kawałki :)

Za takie wspomnienia kocham te święta
i staram się, by dla mojego dziecka również były czarodziejskie.


My ubieramy teraz sztuczne drzewko 
(może kiedyś będzie żywe, ale nie to jest najważniejsze) 
i kilka dni wcześniej, bo tak lubię nastrój, 
jaki wprowadza to udekorowane drzewko,
że chcę się nim dłużej cieszyć.


A Wy jakie macie swoje wspomnienia dziecięce z okresu świąt?
Będzie mi miło, jeśli się nimi ze mną podzielicie :)

pozdrawiam anielsko
angel

sobota, 14 grudnia 2013

Czy to już ostatnie?

Chyba jednak nie:)
Jeszcze wczoraj koleżanki poprosiły mnie o kartki,
więc produkcja nadal trwa.



Bardzo różne,
każda inna, bo tak lubię :)
Choić jak teraz tak na nie patrzę razem,
to stwierdzam, że wszystkie mają podobny układ
i wyszło to zupełnie nie zamierzone :)



Ostatnia, to kartka, którą zrobiłam jako inspirację 
na wyzwanie tutorialowe w SCRAPPO.


A Wy kleicie jeszcze kartki,
czy raczej pieczecie już makowce i pierniki?


pozdrawiam cieplutko

angel

wtorek, 10 grudnia 2013

Na dobrą drogę w pasji

Wczoraj, na blogu Craft Szafy
Bajjka ruszyła ze swoim pierwszym wyzwaniem.

"Biała droga ze sznurkiem"
- motyw drogi pod postacią zdjęcia, napisu, rysunku itp
-biały kolor
-sznurek


Jeśli droga, to na tą drogę musimy jakoś się zapakować.
Zatem mi z tym wyzwaniem skojarzyła się walizka.
A że miałam taką starą, cudną (dla mnie) walizkę,
zatem zabrałam się do roboty. 
Walizka dczekała już swoje i najwyższa pora było się nią zająć :)

Po różnych zabiegach moja walizka tak wygląda:



Tak, na waliżce są najprawdziwsze stare karty. 
(Już kiedyś pisałam, że mimo iż nie gram w karty, to motyw kart uwielbiam)
Będzie idealnie pasowała do TEGO stolika karcianego,
który zrobiłam jako pierwszy z motywem kart. 

A co jest w środku walizki?

Moje prace oczywiście :)
Mają teraz idealne miejsce do leżakowania :)

Obicie wewnątrz walizki tylko wyprałam i na razie je zostawiłam.
Takie mi się podoba, może kiedyś je zmienię...


Jak Wam się podoba moja odmieniona walizka?

pozdrawiam
angel

niedziela, 8 grudnia 2013

Ocalić od zapomnienia

Ja ratuję od zapomnienia stare zdjęcia z rodzinnego albumu,
wkomponowując je we wpisy artjournalowe.

Oto kolejny:




Wy również możecie coś ocalić od zapomnienia i wziąć udział
w naszym wyzwaniu na blogu PWC.



pozdrawiam

angel

Tuż, tuż, coraz bliżej...

Anioł trąbi i obwieszcza
wszem i wobec, że narodziny Pana już niedługo!


Nie będę pokazywała wszystkich kartek,
jakie zrobiłam, bo pewnie bym Was zanudziła.
Ale niektóre, wybrane jeszcze pokażę, 
zwłaszcza te, z których jestem zadowolona najbardziej.

Pozdrawiam Was anielsko:)

angel

piątek, 6 grudnia 2013

Kolejne świąteczne...

... i powstanie ich jeszcze trochę,
by starczyło dla wszystkich, do których chcę je wysłać :)


Z tych samych papierków, ale inne.
Bo jak już kiedyś pisałam, nie lubię robić identycznych prac.
Mogą być bardzo nawet podobne, ale muszą się czymś różnić :)



Nie wywiało Was dziś jeszcze Kochani?
Bo u mnie za oknem wiatr huczy niemiłosiernie.
A ja ogrzewam się pyszną herbatką z miodem i imbirem :)

Spokojnego wieczoru, najlepiej w domu.

angel

czwartek, 5 grudnia 2013

bliźniacze

Dwie kartki świąteczne,
prawie takie same, a jednak inne ;)


I skromne, prawie bez ozdób.
Głównymi bohaterkami są tekturkowe choinki i złota nitka.
Jeszcze tylko płatki śniegu, "zrobione" białym pisakiem.




Podobno lada dzień będzie tak delikatnie sypać...


Pozdrawiam wszystkich Tuzaglądaczy
i dziękuję za każde miłe słowo :)

angel

środa, 4 grudnia 2013

Domek skrzydlatej wróżki

Domki, małe, urocze,
czasem słodkie, a czasem nawet mroczne.

Lubicie takie małe domki?
Bo ja przyznam się Wam, że chyba zawsze będę lubiła takie miniaturki,
makiety z małymi mebelkami, huśtawką na miniaturowym drzewku...
No taka dziewczynka jeszcze we mnie siedzi...



Będąc małą dziewczynką uwielbiałam bawić się takimi domkami.
Oczywiście robiłam je sama, zazwyczaj z pudełek kartonowych.
Dzisiaj zafundowałam sobie taki powrót do dzieciństwa.


Domek skrzydlatej wóżki,
w niebieskościach (bo lubię:),
z motywem skrzydełek oczywiście.


Domek w całości jest zrobiony przeze mnie,
począwszy od wycięcia ścianek z grubej tektury i sklejenia ich.
Do ozdobienia użyłam farb, mgiełek, tuszy i stempli (wszystkie dostępne w SCRAPPO)



 Myślę, że błękitnej wróżce dobrze będzie się w nim mieszkało:)
Bo ja wierzę we wróżki... Ale o tym... szaaa... :)


angel







Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...