Trochę nie wyszły mi te postanowienia noworoczne...

...A tu kolejny rok się kończy i do tego jaki! W świetle wydarzeń mijającego 2020 roku, wszystko inne wydaje się śmieszne i nieważne... 

Ale nie będę tu teraz o tym pisać. 

Zatęskniłam za blogiem i blogowaniem, po prostu. Choć na długo o nim zapomniałam. A publikowanie w innych aplikacjach jest szybsze, łatwiejsze, wystarczy przesunąć palcem w telefonie. 

Chcę wrócić do malowania i rysowania, może publikowanie na blogu pomoże mi wytrwać w mobilizacji do tego. Zobaczymy... W każdym razie, postanowiłam robić więcej rzeczy, które sprawiają mi przyjemność, nie samą pracą zawodową człowiek żyje, a czas leci... 

Jeśli piszę już o przyjemnościach, to wspomnę, że spełniłam jedno że swoich takich marzeń dziecięcych o zimowym, wigilijnym miasteczku. Jeszcze w listopadzie dorwałam w Kiku podświetlane miniaturki takiego miasteczka. Były w naprawdę przystępnych cenach. O czym się przekonałam, będąc dwa tygodnie później w dużym markecie ogrodniczo budowlanym, a tam miniaturki dokładnie takiej samej jakości, ale z cenami kilkakrotnie wyższymi! 

Moja radość i mojej dorosłej już córki, była prawdziwie dziecięca. 

Przyjemnego odpoczywania po świętach :)

angel

Coś nie kartkowego...

...a drewnianego tym razem :)

Podkładki pod kubek,

które niedawno sobie zrobiłam .

Choć "zrobiłam" to zbyt wiele powiedziane,

bo krążki wyciął mąż, a ja tylko delikatnie je wyszlifowałam

i gorącą igłą wypaliłam napisy.

Mam teraz prawdziwie jesienne podkładki :)

W samą porę, bo okres na gorącą herbatkę uważam za rozpoczęty!

Zrobiłam jeszcze domek z daszkiem,

który wykorzystam do dekoracji świątecznych.

Można powiedzieć, że jest to właściwie kamieniczka.

Pomalowany drewniany klocek

i daszek z czerwonego brystolu.

Lubię motyw domków, powstanie więc jeszcze jeden.

A dekorację z domkami pokażę Wam oczywiście 

w okresie przedświątecznym :)

Miłej niedzieli życzę

wszystkim tu zaglądającym :)

angel

Domek dla ptaszków

Wstałam dziś rano później niż planowałam;

robiłam też nie to, co chciałam robić!

Ale dzięki pierwszomajowemu Świętu Pracy zrobiła nam się

 podwójna sobota, zostało jeszcze pół dnia do wykorzystania,

zatem i tak jestem zadowolona :)

Do tego jeszcze przecież jest MAJÓWKA i WIOSNA!

Wprawdzie pogoda mogłaby być lepsza,

ale czego ja się czepiam, nie można mieć wszystkiego!

Skończyło się już moje wyzwanie na blogu PWC,

a ja jeszcze nie pokazałam swojej pracy!

Oto ona, domek dla ptaszków:

Bardzo mediowy, z ręcznie robionymi kwiatuszkami.

Zresztą cały domek robiłam od podstaw z grubego kartonu.

Domek jest ozdobą mojego balkonu.

A jeśli lubicie zabawę w bingo,

to zapraszam Was na jeszcze aktualne wyzwanie  

I udanej Majówki życzę :)

angel

szarości

Od delikatnej mlecznej mgły

po grafitowy kolor kamienia.

Lubię szarości, a Wy?

Delikatna kartka z Tildowych papierów.

I malutki domek,

na wyzwanie GosiK i mosi w PWC 

Domek wycięlam wg szablonu z twardego brystolu.

Okleiłam papierami scrapowymi.

Drzewko, to gałązka z papierowymi listkami.

To taka rozgrzewka przed zrobieniem zimowego domku :)

Zapraszam do udziału w wyzwaniu!

Pozdrawiam 

angel

Domek skrzydlatej wróżki

Domki, małe, urocze,

czasem słodkie, a czasem nawet mroczne.

Lubicie takie małe domki?

Bo ja przyznam się Wam, że chyba zawsze będę lubiła takie miniaturki,

makiety z małymi mebelkami, huśtawką na miniaturowym drzewku...

No taka dziewczynka jeszcze we mnie siedzi...

Będąc małą dziewczynką uwielbiałam bawić się takimi domkami.

Oczywiście robiłam je sama, zazwyczaj z pudełek kartonowych.

Dzisiaj zafundowałam sobie taki powrót do dzieciństwa.

Domek skrzydlatej wóżki,

w niebieskościach (bo lubię:),

z motywem skrzydełek oczywiście.

Domek w całości jest zrobiony przeze mnie,

począwszy od wycięcia ścianek z grubej tektury i sklejenia ich.

Do ozdobienia użyłam farb, mgiełek, tuszy i stempli (wszystkie dostępne w SCRAPPO)

 Myślę, że błękitnej wróżce dobrze będzie się w nim mieszkało:)

Bo ja wierzę we wróżki... Ale o tym... szaaa... :)

angel

domek-bombka

W świątecznym klimacie

Taki jest temat wyzwania w Kreatywnym Zakątku 

Ja zrobiłam domek, który można powiesić na choince.

Pozdrawiam serdecznie

angel