Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

niedziela, 30 czerwca 2013

kopertówka

Dziś kolejna niedziela z PWC.
Tym razem wyzwanie rzuca nam Klarysa
"Kopertówka nie jedno ma imię".

A to moja wersja kopertówki:

Zapraszam do obejrzenia prac innych projektantek
i do wzięcia udziału w wyzwaniu.
Pierwszy raz robiłam kopertówkę
i to naprawdę nie takie trudne:)


Moja kopertówka wpasowała się kolorystycznie 
do zabawy u Karmelka,
więc zgłaszam ją  na jej czerwcowe wyzwanie kolorystyczne.

Miłej niedzieli życzę wszystkim 
tu zaglądającym :)

angel





Kartka na pożegnanie...

... dla wychowawczyni klasy III.

Na papierach Makowego Pola,
dostępnych w SCRAPPO.
I z digi stemplem Novinki.

 Kartka rozkłada się na trzy części,
 a w środku kryje małą kopertą na "prezent".

Przy okazji pozdrawiam wszystkie Panie,
które się cieszą, że mają wakacje i jutro, 
mimo iż to będzie poniedziałek,
nie muszą wstawać do pracy :)

buziaczki
***
angel

piątek, 28 czerwca 2013

Anioł zstąpił z nieba...

Oprócz papierków, 
które ostatnio pisałam i pisałam,
 i wreszcie skończyłam,
zajmowałam się również pewnym aniołem.


Wizerunek tego anioła znalazłam w sieci,
ale nie jest to dokładna kopia.
Efekt końcowy konsultowałam z osobą zamawiającą.

Anioł zstępujący z nieba,
 by przygarnąć nas swymi opiekuńczymi ramionami.

 (obraz olejny na płótnie)

Już niedługo powstanie jeszcze drugi anioł.


I moja skromna osoba,
z obrazem dośc pokaźnych rozmiarów.
Choć zdarzało mi się malować już dużo większe.

A Wy, wierzycie w anioły?


pozdrawiam anielsko
*
angel

poniedziałek, 24 czerwca 2013

wakacje, lato, słońce

A jak słońce, to ciepełko :)
 U mnie zatem kartka w bardzo ciepłych kolorach.
 Bo lato kojarzy mi się właśnie z gorącą pogodą,
taką jaką mieliśmy przez ostatnie dni.
Wakacje, lato i słońce to temat aktualnego wyzwania 
na blogu PWC.

Główną rolę pełnią tu kwiaty z kółek, 
duże, pogniecione i lekko potuszowne.

Zatem pogodnych najblizszych dni Wam życzę.
I zapraszam do zaglądania
 i komentowania oczywiście :D

angel

sobota, 22 czerwca 2013

Miłe chwile

Dzisiaj nie mam nic ciekawego do pokazania.
Bo niewiele robię ostatnio,
nie kartkuję, nie scrapuję, nie maluję.
Oczywiście chwilowo tylko :)
W tej chwili inne sprawy są dla mnie ważniejsze. 
Mam nadzieję, że zakończą się pozytywnie.

Ale trzeba sobie jakoś uprzyjemniać chwile:)

Lubie celebrować takie momenty :)

A teraz wracam do pracy.
Ale po 6 lipca będę mogła już myśleć o czymś innym.

Miłego weekendu:)
angel

czwartek, 20 czerwca 2013

Choć to prawie lato już...

... Ja o wiośnie myślę jeszcze.


Motyw kobiety jest jednym z moich ulubionych motywów w pracach.
Nieważne, czy jest to rysunek, obraz czy kolaż.

Tu wiosna pod postacią kobiety.

A w roli głównej media

Z nieba leje się żar tropików.
Chciałam słońce, to mam :)
Szkoda tylko, że opalenizna nie łapie się mnie tak ładnie,
jak mojej córy i męża.

Ale mam za domem piękną rozłożystą 
wierzbę płaczącą, idę poleżeć w cieniu:)

angel

niedziela, 16 czerwca 2013

artjournal wg mapki


"Wyobraźnia jest początkiem tworzenia.
Wyobrażasz sobie to, czego pragniesz,
chcesz tego, co sobie wyobraziłeś.
W końcu tworzysz to, czego chcesz"
/George Bernard Shaw/

Artjournal wg mapki?
Jak widać i tak można.



Według mapki Anniko na blogu PWC
bardzo łatwej, prostej i przyjemnej.
Możecie zrobić co chcecie, 
chćby wpis do journala, tak jak ja:)


Jak spędzacie niedzielę?
Ja lepiej się już czuję, (bo grypsko mnie dopadło!) 
i zaraz idę na spacerek.

Pozdrawiam
angel

kartki ślubne nieco inaczej

Bo oczywiście jest tu tradycyjna biel,
ale jest też ognista czerwień, nieco rzadziej spotykana na ślubnych kartkach.
Są też te kartki porwane i poszarpane - inspirowane 
pracami Cynki, zwłaszcza ta pierwsza.



Na drugiej jest mój ulubiony kwiatek z kółek,
lubię robić takie kwiatki.





Udanej niedzieli wam życzę:)
Mamy wreszcie piękną pogodę!

*
angel

środa, 12 czerwca 2013

Portret wcale nie ładny

"Bo spojrzenie czasem może zabić."


Nie jest to portret konkretnej osoby.
Bardziej stanu umysłu...


Jeszcze na studiach, kiedy na jakichś zajęciach potrafiłam zamyślić się,
odpłynąć i oglądać jakieś obrazy w mojej głowie,
koleżanka szturchała mnie łokciem mówiąc:
"Angie, pomyśl o czymś miłym, bo kogoś zabijesz tym wzrokiem!"


Bo oczy są zwierciadłem naszej duszy
i czasem musimy uważać na swoje myśli,
by za dużo "nie powiedzieć", lub nawet kogoś nie "zabić"...

*
angel

wtorek, 11 czerwca 2013

metalowo i mediowo

Na blogu SCRAPPO 
Brunetka rzuca nam wyzwanie.
W pracy trzeba wykorzystać żelastwo i minimum dwa media.
Proste prawda?

Ja zrobiłam LO ze zdjęciem mojej mamy,
tym razem nieco bardziej aktualnym:


Mediowo jest bardzo, za to metalowe  z pudła z moimi narzędziami, są tylko zszywki.

 Cała praca lśni delikatnie, dzięki mgiełce z połyskiem.

Maska odbita białą farbą i moje ulubine kryształki.

Na koniec jeszcze pokażę kartkę, która także ukazała się już kilka dni temu



Kartka na każdą praktycznie okazję.

Idę pooglądać, co Wy pokazujecie:)
pa:)
angel


poniedziałek, 10 czerwca 2013

za mało...

 Wczoraj wieczorem padłam na nos:)
(to tak a'propo tego, że ten post miał być wczoraj)

A za mało było czasu, za mało wspólnych chwil przy kawie i herbacie,
za mało wspólnego scrapowania i ja miałam ZA MAŁO odwagi
i śmiałości, by podejść do każdego do kogo chciałam podejść i pogadać.
Jaki człowiek jest durnowaty!
I nie pomaga tu fakt, że jak się okazuje nie tylko ja tak miałam

Ale miała tu znaczenie pewna sytuacja.
Bo oczywiście, jak ja już sobie zaplanowałam 
wyjazd dawno temu i kupiłam już bilet
musiało mi się przypałętać zapalenie i pojechałam do Warszawy 
ze spuchniętym dziąsłem! Twarz z jednej strony miałam większą niż zwykle,
a na zdjęciach wyszłam przez to z kwadratową głową.

Ale nic to!
Byłam pierwszy raz na zlocie i z pewnością to powtórzę !
Bo wspaniale było Was zobaczyć, z niektórymi pogadać, 
a z innymi nawet wypić razem kawę czy herbatę.
Oczywiście musiałam  podejść do Karmelka!
Mario dziękuję Ci za tą niesamowitą energię i isierkę w oku :)


Mój weekend pełen wrażeń zaczął się już w piątek ślubem przyjaciółki
i przyjęciem weselnym, z którego musiałam urwać się do stomatologa, bo moja twarz rosła w zastraszającym tempie:)
Potem była nocna podróż w towarzystwie wspaniałych dziewczyn -Marty i Heli
W Warszawie byłyśmy o 7 rano, 
a tu scrapujemy sobie przy porannej kawie, a co !



Zlot zaczął się dla mnie warsztatami u Czekoczyny,
która odkryła przed nami tajniki różnych mediów.
I choć sporo z nich znałam, to jednak nie wszystkie,
a zakochałam się w ecolinach i paście strukturalnej.


A potem już było kupowanie, oglądanie,
rozglądanie sie wokół w poszukiwaniu bratnich duszyczek
i przytulanie:)

 Przy stoisku Tusi (dziękuję Kochana że mogłam przysiąść obok,
 tylko dlaczego nie zrobiłyśmy sobie zdjęcia to ja nie wiem)







Ach, mam niedosyt, mało mi...

Buziaki przesyłam Kochani
***
angel

identyfikator

Tak wyglądał mój identyfikator:


Zrobiony tuż przed zlotem, już w Warszawie
w dworcowym McDonaldzie przy porannej kawie.


W towarzystwie Heli i Marty,
 które też były moimi towarzyszkami podróży.
Dziękuję dziewczyny :)

A post pozlotowy będzie wieczorem:)
pozdrawiam
angel

środa, 5 czerwca 2013

niebieski ślub

Dziś wpadam tylko na chwilę,
więc wybaczcie, że nie będę się rozpisywać.

Niebieska kartka ślubna, zrobiona na wyzwanie SP,
na które nie zdążyłam.
Coraz bardziej w biegu, a tu tyle rzeczy jeszcze do zrobienia
 i zapięcia na ostatni guzik.
 Ale cóż, już w piątek przyda się na ślub przyjaciółki.



A kryształki to ostatnoi moje ulubione przydasie :)

pozdrawiam
angel:)

wtorek, 4 czerwca 2013

Wspólne z Julią smashowanie

Wiecie, co dostałąm od Julii z okazji Dnai Maki?
Kupony i to ręcznie robione!
Na zrobienie kolacji (przez nią dla mnie oczywiście),
na masaż karku, na drapanie po plecach :)
m.in. też na wspólne smashowanie:)
Zwłaszcza ten ostatni postanowiłam wykorzystać w Dzień Dziecka,
co by i dziecku mojemu sprawić przyjemność:)


A wyszło z tego kilka wpisów:

o kolorze różowym, którego kiedyś nie cierpiałam...



o babskich spotkaniach (moich ulubionych)




o miłości, o którą jeszcze cztery lata temu bym siebie nie podejrzewała nawet...



i o przyjaźni, tej na długie lata i nawet na odległość...



A wpisy, które poczyniła Julia pokażę następnym razem:)

Skusiłam Was na smashowanie?

pozdrawiam
angel
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...