Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą moje szycie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą moje szycie. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 20 października 2015

Prezent dla małej Tosi

Wróciłam do szycia króliczych panienek
i uszyłam taką specjalnie dla Tosi,
na jej pierwsze urodzinki.


Ma wyszytą, uśmiechniętą buźkę
i sukieneczkę w różowe paseczki.



Do króliczka dołączyłam
kartkę z życzeniami, oczywiście :)




Mam nadzieję, że królicza panna
będzie ulubioną towarzyszką zabaw Tosi :)

A już niedługo nieco dłuższy post się szykuje,
jeszcze chwila, jeszcze momencik,
bo zdjęcia się robią... ;)

pozdrawiam

angel

piątek, 31 lipca 2015

sowa

Jedna z kilku, które ostatnio powstały 
w mojej mini pracowni.


Wszystkie są w jasnych, naturalnych kolorach.
Mogą służyć jako maskotki lub poduszki "jaśki" :)

Sowy poleciały już do nowego domu
i wiem, że ucieszyły nowych właścicieli,
z czego ja jestem bardzo zadowolona.

Miłego dnia!
angel

piątek, 27 grudnia 2013

Sukienka dla małej królewny

Paczka już dotarła,
a w niej sukienusia dla ślicznej małej królewny,
więc mogę pokazać.


Niestety nie miałam takiejkrólewny pod ręką,
więc musiałam zrobić zdjęcia po prostu na wieszaku :)


Sukieneczka jest prosta, jedyną ozdobą jest kwiatek z guziczkiem
No i krótka pelerynka.


Moja królewna już dawno wyrosła z takich sukienek,
dawno ich nie szyłam i nieco wyszłam z wprawy.
Ale mam nadzieję, że się spodoba małej królewnie :)

A teraz, zmęczona świętowaniem, 
idę popracować do mojej mini pracowni :)
A Wy, już pracujecie, czy jeszcze swiętujecie?
A może robicie sobie tylko przerwę w świętowaniu,
bo przecież już za kilka dni znowu będziemy świętować :)

pozdrawiam cieplutko
angel

niedziela, 24 listopada 2013

Kto dostanie jesienną niespodziankę?

Bez zbędnych ceregieli,
z lekkim opóźnieniem z powodu nieprzewidzianej nieobecności,
pragnę ogłosić, kto dostanie moją jesienną niespodziankę!


Najpierw jednak, chciałabym jeszcze 
gorąco Wam podziękować za udział w mojej zabawie, 
za odwiedzanie i pozostawianie ciepłych słów.
Z przyjemnością je czytałam.
Witam serdecznie również moich nowych obserwatorów.
Mam nadzieję, że odwiedzanie mojego bloga 
sprawi Wam choć trochę przyjemności i inspiracji :)

A teraz...

Szczęsliwcem jest:
.
.
.
.
.
.
.



Gratuluję i proszę o kontakt i dane do wysyłki :)
andrzelikaj@o2.pl

Wcześniej nie pokazałam, co kryło w sobie jesienne pudełeczko,
(nie byłoby wówczas niespodzainki, prawda?)
zatem już zaspokajam Waszą ciekawość.

W jesiennym pudełku znajduje się mini albumik jesienny



Do niego dołączy szyty domek w jesiennych kolorkach





Tak wygląda razem wszystko,
 co poleci do Aleksandry:

Jeszcze raz dziękuję
i zapraszam jeszcze dzisiaj na kolejnego posta:)

pozdrawiam
angel

czwartek, 10 października 2013

Szaraczka

Pewna mała Szaraczka wybrała sie na jesienny spacer.



Podziwiała piękno zmieniającej się przyrody.
Kiedy zmęczyła się skakaniem po łące,
przysiadła sobie na kamieniu.


Przyjemnie się siedziało w jesiennym słoneczku,
jednak nadeszła pora, by wracać.


Szaraczka, to oczywiście moja nowa królisia,
w szarej sukieneczce.
A że jest strojnisią, to ma też kwiatka na głowie.

Spokojnej nocy :)
angel

wtorek, 8 października 2013

igłą i nitką

Tak igłą i nitką pracowałam przez ostatnie dni, 
a raczej umilałam je sobie :)
Oprócz królików powstały
 łatwiejsze do uszycia i prostsze w formie
ptaszorki i serducha.


Doczekały się nawet sesji w plenerze :)






Takie, jak ostatnio sama lubię : proste i z jasnego płótna.



Duuuużo miłości posyłam Wam
i dziękuję, że jesteście, oglądacie i zostawiacie miłe słowo :)

angel

poniedziałek, 29 lipca 2013

Szyty pamiętnik dla miłośniczki Harrego Pottera

... na prywatne zapiski.


Pamiętnik w całości szyty ręcznie,
nawet okładka. 
Przyznam, że chciałam ją przeszyć maszynowo,
 jednak moja maszyna nie chciała "złapać" materiału, którego użyłam.
Wydaje mi się jednak, że pamiętnikowi wyszło to na dobre:)
W rozmiarze A6 )połowa zeszytu),
w środku są kartki w kratkę, niecco starsze, pożółkłe - ze starych 
zeszytów szkolnych (tak, kolejny raz przydaje się chomikowanie).


 Oby służył długo i z powodzeniem.


Przy okazji przypomniałam sobie, że kiedyś ja również pisałam pamiętnik.
Ale był to po prostu zwykły zeszyt z moimi zapiskami...


***
angel

sobota, 27 lipca 2013

Drugie życie koszyczka po truskawkach

Jeśli nie mieliście truskawek z własnego ogródka,
 to z pewnością je kupowaliście.
A jeśli tak, to przy okazji pewnie dostaliście je w koszyczku,
który potem często przydaje się oczywiście do przechowywania innych warzyw,
ale często ląduje w koszu jako bezużyteczny. 

Chcę Wam dzisiaj pokazać,
 że taka kobiałka może nam jeszcze długo służyć,
jako "przechowywacz" różnych bardzo potrzebnych 
oczywiście szpargałów.

Oto on w nowej szacie:

Mój koszyczek miał już połamaną rączkę, 
ale nie była mi ona tu zupełnie potrzebna.
Koszyczek pomalowałam farbą akrylową do mebli, 
po uprzednim umyciu go oczywiście:)
Uszyłam mu też ubranko zawiązywane na troczek. 

Na razie służy do przechowywania kartek,
ale z pewnością znajdę dla niego jeszcze niejedno zastosowanie:)

Miłej soboty życzę,
może przy grillu z przyjaciółmi ...

angel

czwartek, 18 lipca 2013

słodziaki

Wróciłam, jestem :)
Właśnie się rozpakowałam.

Ach, było wspaniale!
Najchętniej zostałabym w Sopocie jeszcze co najmniej tydzień :)
No ale trzeba wracać do własnej rzeczywistości.
Jednak wspomnienia zostaną na dłuuuugo...

A pokażę Wam przytulaki, które pojechały ze mną jako prezenty.


Różowy królik do przytulania.


Serducho pełne miłości.



I czerwone auto - poduszka.


Zobaczyć radość obdarowanych - bezcenne!!

pozdrawiam
angel

***

czwartek, 11 lipca 2013

Sowa

Przyleciała, zahukała i się zadomowiła.



I choć bardzo nie chce, to jednak poleci do innego domu :)

A do mnie przyleci jej siostra,
może bardziej kolorowa?
hmm, zastanowię się, bo ta lniana bardzo mi się podoba:)


I jeszcze jedna fotka,
na innym tle.



Buziaki dla wszystkich, którzy tu zaglądają
***

angel

środa, 17 kwietnia 2013

Panna Królikowa

W eleganckiej pelerynce
i w bucikach, bo stwierdziła,
że boso to ona chodzić nie będzie.



Wyszykowała się w podróż
i pojechała do Didre:)


Pozdrawiam
i witam serdecznie moich nowych obserwatorów:)

angel

środa, 27 marca 2013

a w pracowni...

Kilka dni temu 
siedziałam przy maszynie do szycia.
Oto, co powstało:

 Żółty nadal na topie:)
Takie zajączki szyłam po raz pierwszy.
Może żółty kolor i świąteczny wystrój bloga 
w końcu wskazą wiośnie drogę do nas.
Bo wydaje mi się, że zbłądziła
i drogi znaleźć nie może.



A teraz pracuję nad tym:


Jak skończę, to oczywiście pokażę:)

Miłego dnia:)
angel

niedziela, 10 marca 2013

Ptaszki się zleciały

Przyleciały już do mnie
i świerkały, że wiosna już tuż, tuż:)

 Niebieskie, w krateczkę.
Z czarnymi i niebieskimi oczkami.
I ze wstążeczką lub sznureczkiem,
by mogły zawisnąć choćby w oknie:)

Dawno mnie tu nie było
i do Was też nie zaglądałam.
Inne obowiązki mnie wzywały.
Może dzisiaj uda mi się nadrobić odwiedziny u Was:)

Dziękuję, że mimo mojej nieobecności,
zaglądaliście do mnie 
i zostawialiście miłe słowa.
Moc uścisków za to Wam przesyłam:)
XXX

angel
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...