Coś, co pamiętam z dzieciństwa, skrzący się śnieg w słońcu,
a ostatnio zima nas nie rozpieszcza takim widokiem.
Wprawdzie ostatnio trochę poprószyło, w końcu mamy luty,
ale to jeszcze nie to :)
Pamiętacie odgłos skrzypiącego pod butami śniegu?
Albo uczucie mrozu tak szczypiącego w nos, że aż chciało się kichać? :)
I ten iskrzący się w słońcu śnieg,
widok, który najbardziej utkwił mi w pamięci.
By sobie go przypomnieć,
zrobiłam śnieżną szkatułkę na biżuterię:
Szkatułka była wcześniej pudełkiem na filiżankę.
Jeśli Wy również macie ochotę zatrzymać śnieg
na Waszych pracach, to zapraszam serdecznie
na moje wyzwanie w Craft Szafie
I koniecznie zajrzyjcie, by zobaczyć prace naszych projektantek!:)
Miłej niedzieli Wam życzę :)
angel
Przepiękne zimowe pudełeczko! U nas w Beskidach zima na całego a Twoje pudełeczko idealnie pasuje do zimowego klimatu
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne! Pamiętam takie białe, skrzące zimy ;) Bożego Narodzenia bez śniegu i mrozu nie było :)
OdpowiedzUsuńPiękne pudełko, w 100% zimowe :)
OdpowiedzUsuń