Karteczka, którą zrobiłam na jakieś wyzwanie,
ale nie zdążyłam zgłosić.
Co często mi się zdarza ostatnio w natłoku zajęć.
No i brak słońca robi swoje.
Pozostaję w jakimś letargu ciągle.
A u Was jak z samopoczuciem?
Pozdrawiam :)
angel
Ależ delikatne cudo Ci wyszło:) U mnie dziś było słońce, więc trochę promyków posyłam do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna :) bardzo subtelna.
OdpowiedzUsuńPiekna kartka. U mnie najgorsze samopoczucie jest z rana gdy musze wstawac na 7 do pracy.
OdpowiedzUsuńOj przecudna jest!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń