Ostatni post był o wakacyjnych wspomnieniach!
Tak dawno nie pisałam postów, że chyba zapomniałam jak to się robi!
W międzyczasie wiele się działo.
Kilka prac powstało, kilka udało mi się sfotografować przed oddaniem,
inne nie...
Oto jedna z kartek, którą zrobiłam na wyzwanie Mosi w PWC
LIFT.......YOURSELF!
Zliftowałam tą moją kartkę.
Fajna zabawa, polecam :)
Pokażę Wam jeszcze mebelek,
przy którym sporo ostatnio się napracowałam.
Tak komoda wyglądała, gdy zabrałam się za nią jakiś czas temu.
Lada dzień będzie wyglądała zupełnie inaczej:)
Właśnie maluje się też lustro,
a w kolejce czeka jeszcze szafa.
Trochę pracy zatem mnie czeka,
a do drzwi zapukała już jesień...
Pozdrawiam i mam nadzieję, że nie zapomnieliście o mnie :)
angel:)
świetna...a komody ciekawa jestem bardzo:)
OdpowiedzUsuńPiękna praca, ale komoda jeszcze piękniejsza :) Uwielbiam takie meble!
OdpowiedzUsuńNie zapomnieliśmy;) I już się nie mogę doczekać nowej wersji komody. Ciekawa jestem, co z ią zrobiłaś;)
OdpowiedzUsuń