Zewsząd ogarnia nas moda, szał na biały kolor
i wszelkie jego odcienie.
Shabby chic, przetarcia, jasne barwy we wnętrzach.
I ja od jakiegoś czasu należę do miłośników tego stylu.
Choć jeszcze kilka lat temu byłam
zdecydowanie zwolenniczką intensywnych barw.
Może za jakiś czas znowu mi się odmieni...
Ale biały to przecież też kolor!
Niezaprzeczalnie jednak w moim otoczeniu,
a zwłaszcza w garderobie królują niebieskości.
W obrazach kolor jest bardziej pobudzający niż rysunek, ponieważ jest żywy i tworzy iluzję.
Wiedzieli już o tym architekci starożytnej Grecji. Wnętrza mieszkalne Greków były intensywnie polichromowane, najczęściej używano ograniczonej palety kolorów: do czerni i bieli dodawano czerwień oraz ochron.
Demokryt mówił o kolorze białym, jako funkcji gładkości, czarnym jako funkcji szorstkości, czerwieni związanej z ciepłem oraz chloron ( jasna zieleń), „ złożonym z pełni i pustki”.
Triadę kolorystyczną czerwieni, koloru żółtego i niebieskiego stosowano w średniowieczu,
Triadę kolorystyczną czerwieni, koloru żółtego i niebieskiego stosowano w średniowieczu,
ponieważ można ją było oddać trzema najcenniejszymi pigmentami: cynobrem, złotem i ultramaryną.
Badania naukowe dowiodły, że kolory mają silny wpływ na nasze samopoczucie, nastrój. Jednoznacznie wskazują one, że określone kolory są odbierane pozytywnie przez kobiety,
natomiast inne aprobowane są przez mężczyzn
(chociaż np. niebieski jest dobrze postrzegany przez ogół).
Psychologia czerpie wiele informacji z dobieranych przez nas kolorów np. w ubiorze.
Wybierane przez nas barwy odzwierciedlają tęsknoty, nastroje,
wewnętrzne (niekiedy skrywane) potrzeby.
Kiedyś w jakimś czasopiśmie trafiłam na test,
który miał pomóc znaleźć kolor swojej aury.
Wówczas tym kolorem był dla mnie indygo.
Ciekawe, który kolor byłby nim teraz?
Każdy człowiek posiada swój wewnętrzny kolor.
A jaki jest wasz?
pozdrawiam
angel
Jak ja lubię to zdjęcie!
OdpowiedzUsuńBardzo nie lubię białego koloru :( W zasadzie w niczym... ubieram się tylko na czarno, jako dodatki czerwień, brąz, turkus...
OdpowiedzUsuńŚliczna praca :)
Piękny scrap... Genialne połączenie kolorystyczne... Nawet się tutaj znalazły znaczki :) Mnie ostatnio bliżej do fioletu i różu :) Ale przez długi czas niebieski był moim numerem jeden :)
OdpowiedzUsuń