Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

sobota, 27 lipca 2013

Drugie życie koszyczka po truskawkach

Jeśli nie mieliście truskawek z własnego ogródka,
 to z pewnością je kupowaliście.
A jeśli tak, to przy okazji pewnie dostaliście je w koszyczku,
który potem często przydaje się oczywiście do przechowywania innych warzyw,
ale często ląduje w koszu jako bezużyteczny. 

Chcę Wam dzisiaj pokazać,
 że taka kobiałka może nam jeszcze długo służyć,
jako "przechowywacz" różnych bardzo potrzebnych 
oczywiście szpargałów.

Oto on w nowej szacie:

Mój koszyczek miał już połamaną rączkę, 
ale nie była mi ona tu zupełnie potrzebna.
Koszyczek pomalowałam farbą akrylową do mebli, 
po uprzednim umyciu go oczywiście:)
Uszyłam mu też ubranko zawiązywane na troczek. 

Na razie służy do przechowywania kartek,
ale z pewnością znajdę dla niego jeszcze niejedno zastosowanie:)

Miłej soboty życzę,
może przy grillu z przyjaciółmi ...

angel

7 komentarzy:

  1. Świetny pomysł! Ja faktycznie wyrzucałam takie koszyczki, ale widzę , że robiłam DUŻY błąd :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały pomysł, ślicznie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie wygląda w takiej odsłonie :) Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kapitany pomysł. Pięknie go ozdobiłaś

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny pomysł,pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...