Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

piątek, 21 października 2011

artjournal

Podoba mi się idea tworzenia artjournali. Mogą one być swego rodzaju pamiętnikami, notatnikami, a przede wszystkim miejscem, gdzie drogą prób i błędów możemy dojść do technik, które nam "leżą", a efekty niejednokrotnie nas same mogą zaskoczyć. Mimo to długo się zastanawiałam, czy dołączyć do aktualnego artjournalowego wyzwania Scrapujących Polek. Ale stwierdziłam, stworzenie artjournala będzie dobrym pretekstem do poćwiczenia w tworzeniu własnych kolaży i pobawienia się z tłami. Tak więc powstały pierwsze trzy stronki mojego artjournala.







To jest chyba dobry moment, by pokazać mój pierwszy artjournal, który zrobiłam jeszcze na wyzwanie "starego" portalu PS. Uprzedzam - będzie sporo zdjęć:)


Ten artjournal był (z mojego założenia) typowym scrapowym albumem, z moimi zdjęciami  w większości z pewnej sesji, do której mam sentyment. Jeszcze z czasów studenckich. Sesja zdjęciowa, oczywiście:)
 











Dziękuję bardzo tym, którzy dotrwali do końca:) 
I tym, którzy zostawiają ślad swojej bytności.
Pozdrawiam cieplutko:)
angel

6 komentarzy:

  1. Piękna kronika własnych przemyśleń :) ogromnie mi sie ta forma podoba ale jakoś za bardzo pokręcona jestem żeby jej spróbować :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa forma... podoba mi się to w Twoim wykonaniu... więc poczekam na dalszy ciąg

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekny art journal. Tyle sie w nim dzieje...

    OdpowiedzUsuń
  4. pierwszy raz taka forma (artjournal) tak szybko mi się skończyła - oglądałem to jak film - my również czekamy na ciąg dalszy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Artjournal śliczny, ja jeszcze nie próbowałam takiej formy. Widzę że dalej nie używasz loga na zdjęciach, tek kurs co Tobie poleciłam widziałaś ?
    Podaj mi jakim programem wstawiasz napis na zdjęciach, może nim też można logo wstawić?

    OdpowiedzUsuń
  6. To prawda: Twardo stąpająca po ziemi.Czekam także na ciąg dalszy...)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...