Po prostu, dziś był piękny dzień.
Jak na listopad, wspaniała pogoda.
Jeśli ktoś brał udział w jakimś marszu z okazji dzisiejszego święta,
nie obawiał się, że zmoknie.
Ja spędziłam ten dzień w domu, odpoczywając,
twórczo odpoczywając:)
Najpierw zrobiłam wpis do mojego artjournala
na wyzwanie Scrapujących Polek.
"Świetnie się bawię", malując:)
Potem przyszedł czas na niebieski tag,
który właściwie "sam się zrobił":)
I papierowe rękawiczki - zawieszki na choinkę.
To są pierwsze, ale nie ostatnie moje rękawiczki:)
Na deser słodkie papierki 15/15 cm,
które dorzucam do paczuszki dla Was.
P.S. A teraz może uda mi się "załatwić" prywatny interes. Szukam osoby, której zdolne łapki potrafią zrobić cuda z wełny:) Konkretnie chodzi mi o zrobienie szala/komina dla mnie. Może wśród Was znajdzie się chętna, która zrobi dla mnie taki komin? Wełnę mam własną tylko umiejętności władania drutami brak:)
Odpłatnie lub za formę wymiany. Warunki uzgodniłybyśmy w mailu
andrzelikaj@o2.pl
pozdrawiam
angel:)
ooch, jak mnie się te kamieniczki podobają, chyhba kiedyś się uśmiechę do Ciebie po taki obrazek!
OdpowiedzUsuńWow poszalałaś Kochana z tymi tworami :)
OdpowiedzUsuńMalujesz fantastycznie!!! Mi nigdy nic nie wychodzi "samo", a tu proszę : rewelacyjny tag ;)
OdpowiedzUsuń