Tym razem bardziej kolorowa:)
I z innego materiału,
przez co wyszła nieco drobniejsza niż poprzednie.
Tym razem bez torebeczki,
ale z pantalonkami:)
Co by nie chodziła z gołą pupą:)
Pozdrawiam niedzielnie
i dziękuję za odwiedziny:)
angel
Słodziuchna :)
OdpowiedzUsuńTwórcze łapki angel są też bardzo pracowite :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są te Twoje królisie;)
OdpowiedzUsuńAle wybarwiona... jak wiosna
OdpowiedzUsuńJakie ma gatki fajne!!
OdpowiedzUsuńWidać, że królisie "wciągnęły" Cię :) Są REWELACYJNE!!! Gatki wyglądają słodko ;)
OdpowiedzUsuńHa ha parchany :)
OdpowiedzUsuńCudna,kolor mi się podoba bardzo,no i gatki oczywiście
OdpowiedzUsuń