Tak wyglądał mój identyfikator:
Zrobiony tuż przed zlotem, już w Warszawie
w dworcowym McDonaldzie przy porannej kawie.
W towarzystwie Heli i Marty,
które też były moimi towarzyszkami podróży.
Dziękuję dziewczyny :)
A post pozlotowy będzie wieczorem:)
pozdrawiam
angel
Śliczny :)
OdpowiedzUsuńPiękny identyfikator :))
OdpowiedzUsuńsuper ! , no proszę nawet w McDonaldzie mozna coś stworzyć ;)
OdpowiedzUsuń