Nie da się ukryć, że polubiłam robienie ateciaków i calineczek (czyli inchies,
choć nazwa calineczki bardziej mi się podoba).
Atc "Sowa - mądra głowa"
Skoro taka mądra, to nie mogło obejść się bez książki.
Zawsze podobały mi się takie miniaturki i w końcu sama taką zrobiłam:)
inchies "Ptaki" x 2
(zdjęcia robione jeszcze starym aparatem)
Te ptaszki poleciały do Boei,
od niej też pochodzi zdjęcie.
Dziękuję za odwiedzinki:)
angel
Widać, że dobrze się czujesz w takich małych formach.
OdpowiedzUsuńale pięknie:))) podziwiam
OdpowiedzUsuńKsiązka miniaturkowa -Cudo!!piekności robisz !!
OdpowiedzUsuńPtaszki są prześliczne :)
OdpowiedzUsuń