Ale to nie bałwan :)
Za to nowa królisia.
Dawno u mnie nie było królików.
Powstała więc nowa pamienka kremowo - biała :)
Motywem dekoracyjnym jest serduszko.
Panienka nie może też obejść się bez torebki.
I serduszko - zawieszka.
Jak widać takie monochromatyczne króliki
najbardziej przypadły mi do gustu.
Choć ostatnio kolorowe materiały coraz bardziej mnnie przyciągaja.
Więc może już niedługo uszyję coś bardziej kolorowego :)
Tymczasem kolorowych snów Wam życzę:)
angel
Słodka jest :) Też za mną chodzi uszycie królika :) Albo nawet anioła tildowego...ale nie wiem czy się odważę ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCudowna!!! Przytulasek słodki;)
OdpowiedzUsuńjaka słodka !
OdpowiedzUsuńJaką królisia ma cudną sukienkę!
OdpowiedzUsuń