Bo te moje wpisy smashowe są
bardzo prywatne i osobiste.
Umieszczam w nich nasze zdjęcia,
zatem są opisem życia naszej rodziny.
Mój SMASH, który już niedługo się skończy,
jest więc swego rodzaju albumem i pamiętnikiem.
Oto kilka ostatnich wpisów.
Poczyniłam je w różnym czasie,
ostatnio zresztą niwiele udaje mi się zrobić.
Czas mnie pokonuje.
Nie wiem też jak to nazwać,
ale chyba jakieś przsilenie jesienne mnie dopadło.
Spałabym i spała... Wy też tak macie? Czy to tylko ze mną dzieje się coś dziwnego?
Po południu nawet kawa nie pomaga. Zresztą kawa daje powera tylko na chwilę,
a jak wiadomo wypłukuje z nas magnez,
więc w takich sytuacjach wcale nie jest naszym sprzymierzeńcem.
Ale jak tu się ratować, gdy łóżko przyciąga: "połóż się, tylko na chwilę, na 10 min"
A jak już się poddam i położę - zostaję pokonana przez niemoc.
Jeśli macie na to jakiś sposób, to proszę, podpowiedzcie :)
Miłego dnia Wam życzę
angel
Świetny pomysł na uchwycenie pasji i zainteresowań rodziny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie na blog i odwiedzenie bloga Świata Artysty.
Jest mi niezmiernie miło i na pewno tu będę częściej zaglądać :)Pozdrowienia.
Świetne wpisy :)
OdpowiedzUsuńFajnie tak zajrzeć do Twojego smasha i widzę, że dzielnie i sumiennie go uzupełniasz!
OdpowiedzUsuńTak i już niedługo ten kupny mi się zapełni i będę mogła zacząć piękny smash robiony z wymianki:)
UsuńDziękuję, że dzielisz się z nami swoimi rodzinnymi historiami:) Uwielbiam Twoje wpisy. A niemoc chyba wszystkich w końcu dosięgła;) Ja staram się jeść więcej owoców i warzyw- winogrono, jabłka, paprykę, cytryny... No i niezawodny miód. Jednak potrzeba snu też teraz większa u mnie niż wcześniej;)
OdpowiedzUsuńświetny pamiętnik , taka nie moc tez mam widocznie taka pora ;)) czasem sie położe na parę minut ;)
OdpowiedzUsuń